sobota, 18 listopada 2023

Lecz kto wytrwa do końca

Wczorajsza wizyta w Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości i udział we wspaniałym nabożeństwie o uzdrowienie i uwolnienie wewnętrzne były czymś wspaniałym. Doznałem kilku małych oświeceń, moje serce trochę się uspokoiło. Ale kilka godzin wcześniej taki mądry nie byłem. Najpierw pochłonąłem w kilka sekund pysznego kebaba, ale niedługo później zapomniałem o tym mówiąc dziecku, że przecież w piątek nie powinno jeść się parówek. O ja hipokryta...

Matko Boża Pięknej Miłości
zajrzyj do księgi na stronę siedemdziesiąt trzy
napisałem tam, że bardzo Cię potrzebuję
przemieniaj moje serce
jest w nim jeszcze mnóstwo do zrobienia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz