środa, 4 maja 2016

+1

Jesteś - a więc musisz minąć. 
Miniesz - a więc to jest piękne.


Bóg stworzył czwarty wymiar po to, abyśmy mogli powiedzieć "wczoraj", "dziś" i "jutro". Abyśmy nie zanudzili się ze sobą, mieli cele i mogli naprawiać. Bo życie psuje się ciągle, a to psucie jest jak rdza, której ciężko się pozbyć, która pojawia się w różnych miejscach. Świt przynosi świeżość i energię, zmierzch ją odbiera i nakazuje, by dać chwilę wytchnienia przed kolejnym nieznanym. Jak dotąd dostałem od Boga 9855 szans by poprawić wczorajsze, by kogoś uratować, by komuś być przykładem i oddać mu codziennie pomniejszającą się część siebie. Bóg zapłać.
Przede mną już tylko brakująca liczba. Przed Tobą również. Ciekawe, jak zostanie spożytkowana..

Kupiłem sobie w prezencie rower. Od 14 - 15 roku życia nie prowadziłem dwóch kółek. Teraz czas na nadrobienie strat. Uwielbiam jazdę nocą po nieoświetlonych wioskach, które nabierają innych kształtów. Można zaobserwować wiele wspaniałych rzeczy niewidzialnych za dnia. I to lubię.