środa, 31 października 2012

Będę ojcem, z tego co mi wiadomo. Wieść ta nie wzruszyła zbytnio moimi ramionami, wszakże spodziewałem się i nawet oczekiwałem w głębi serca małego brzdąca. Jestem dumny, choć w życiu codziennym pojawiło się więcej pytajników. Ale wszystko jest do ogarnięcia.
Będąc w Chinach kupiłem sobie telefon, który szedł do Polski niecałe trzy tygodnie. Jeżynka spisuje się świetnie. I ta cena, 100 dolarów za nówkę, a u nas ponad 600 zł.
Z żółtymi trzeba żyć dobrze :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz