wtorek, 23 lutego 2010

Podejrzane znamiona

Niedziela była przełomowa, tak jak myślałem. Na początek dnia mnóstwo emocji, wypadek na który najechałem, makabrycznie to wyglądało. Później zaliczenie z matmy, wieczorem wizyta w konfesjonale. Zrobiło się lepiej.
Poniedziałek znów na uczelni, zbieranie wpisów, załatwianie. Przewiało mnie dość dobrze i dziś głowa mi pęka.
Świat jest mały, w jednym z budynków spotkałem studentkę, którą poznałem w Belgii. Świetnie się rozmawiało wspominając przeszłość.
Na zewnątrz robi się coraz ładniej, śnieg powoli leci w dół, czuć wiosnę.

Gdzieś w necie natknąłem się na piosenkę z nieoficjalnego soundtracku "Veronica Mars". To był jakiś serial, niby w stylu tych, które teraz emituje się w tefałenie czy polsacie. Mniejsza o to. Sam utwór przypomina mi Kylie Minogue - In my arms.

I jako zagorzały przeciwnik naszej celi założyłem wczoraj na niej konto. Głównie po to, żeby parodiować jej oblicze. Po internecie chodziły kiedyś żartobliwe pogłoski, że jeśli uda się komuś zebrać 99 999+ znajomych to będzie koniec świata.
Rekolekcje trwają, chciałbym je przeżyć lepiej niż w zeszłym roku. Zanosi się na to.

17 komentarzy:

  1. hłehłe, znalazłam Cię na nk xD

    P.S. zostawiłam komentarz pod ostatnia notką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, znaleźć Ciebie bardzo łatwo. :)

    Planuję usunięcie konta mniej więcej od roku, ale możliwość obserwowania wyczynów moich znajomych powstrzymuje mnie przed tym. Bywa ciekawie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. @Jotka, agad
    Popatrz, popatrz.. Jak szybko opanowały wyszukiwarkę, a jakiś ślad zostawić to problem? Co? ;-)
    Aż takim wyzwaniem jest ujawnić się? :P

    OdpowiedzUsuń
  4. no pewnie, że wyzwaniem, ja tam się dalej Ciebie boję :P

    (btw, poprzednia notka wciąż jest pod atakiem mojego komentarzowego zainteresowania ;))

    Jotka

    OdpowiedzUsuń
  5. @Jotka
    Pewnie myślisz sobie: 'a nóż widelec to on jest tym gwałcicielem z lubuskiego...'
    No chyba, że masz obawy w innych płaszczyznach :P

    OdpowiedzUsuń
  6. uderz w stół, a nożyce się odezwą!
    to Ty! to naprawdę Ty! dzwonię na 997!

    aaaaaaaaaaaaaaaa raaaaaaaaaaaaaaatunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, a ja z nim maile pisałam!!!!!!


    :P:D:D

    Jotka

    OdpowiedzUsuń
  7. @Jotka
    Nie zabijaj mnie, Lucecito! :-)

    @Heke
    ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja też się trochę pobawiłam w detektywa, i na prawdę, Robercie, rzecz niezmiernie prosta znaleźć Cię na n-k:) mam tam swoje konto, jednakże duuużo bardziej wolę fejsbuka, bardziej uzależnia;)
    3m się! :]

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie, nie ujawnię się przed tak podejrzanym człowiekiem jak Ty. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Luce co? czy Ty mnie aby nie obrażasz? xDxD

    zabić nie, ale trochę pomęczyć można ;p

    Jotka

    OdpowiedzUsuń
  11. @galadriela, agad
    phi, tajemnicze nagle się zrobiłyście, czy jak? :P
    Rozumiem, że podejrzany, że niebezpieczny.. ale czy przypadkiem podejrzenia nie rodzą podejrzeń?
    Musicie zmięknąć, nie wiem czy zrobiłem to siłą perswazji, ale Jotkę nakłoniłem.
    Wasza kolej :-)

    @Jotka
    A Dolores może być? Bardzo ładne imię.
    Męcz, niektórych to uszczęśliwia :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Jotka Dolores, lol :D będzie moim czwartym imieniem xD

    jakby się tak głębiej zastanowić, to chyba jednak nie lubię męczenników uwielbiających swoją rolę (patrz: Albin ze Ślubów Panieńskich Fredry [przepraszam, mam maturę z polskiego za tydzień, muszę :D]). Ależ on jęczał, że ona go zwodzi za nos, nie kocha i w ogóle.. Także dam spokój męczeniu.

    OdpowiedzUsuń
  13. oki, Twoja siła perswazji jest ogromna;) czas się ujawnić:p

    OdpowiedzUsuń
  14. @Jotka
    Jotencjo, z Ciebie to gadzinka jest :-) Najprawdziwsza w świecie :-)

    @galadriela
    No widzisz, przekonałaś się, że nie (od razu :-D ) zjadam, ani nie połykam :P

    @agad
    Nie chcę nic mówić, ale.. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale?
    Czyżby to była prawda, że blokada nie działa i bez względu na to, co zaznaczę, widać, że na jakiś profil weszłam? :) Bo zaczynam podejrzewać. :P

    OdpowiedzUsuń
  16. @agad
    Będę równie tajemniczy jak Ty... :P

    OdpowiedzUsuń